Tropiciele na przykład wombatów nie maja wątpliwości ;) tu, wombat, tam wombat, w jednej książce ciekawostka taka w drugiej inna, razem mamy całą złożoną charakterystykę.
Ten lubi odpoczać, napić sie, bo ma mało picia, i zjeśc lody bo mu goraco.
Ten siedzi w norze, torbę na małe dzieci ma odwrotnie niż kangur żeby mu się ziemia nie nasypała do środka.
O, a ten czasem lubi wyjść na świeże powietrze spotkać kolegów.
A tu jego rodzina. Oni wszyscy noszą swoje dzidziusie w torbach.
"Narwańcy" mnie osobiście chyba najbardziej ujmują kluczem doboru gatunków.
legendarne, leśne, liliputy, udomowione, w paski, nocne marki, gladiatorzy, górale i giganci. Ten pomysł mnie ujmuje, jedno określenie narzuca charakter, łatwiej mi ich zapamiętać i łatwo mi dzięki temu opowiadać dzieciom i szukać powiązań między książkami.
Uwielbiam ten cały zestaw własnie z tej radosnej i dziecięcej we mnie frajdy obłożenia się książkami, wertowania wielkich kart, poszukiwania, porównywania, wybierania i decydowania. Zaglądania raz w jedną raz w drugą. Rozkładam podziemne nory i szukam.....
Czego teraz poszukamy córko?
Szukamy białego zwierza!!!!!
Bielinek kapustnik, kozioł, mewa wszyscy tacy biali...
Ta białucha, to ma ogon to chyba w wodzie żyje i ma tak białe ucho że nie widać.
Biały jest tez niedźwiedź biały, no chyba ze ma złota koronę, wtedy jest złotobiały.
A ten potwór jest dziwny, jak się nazywa?
Córko, a dlaczego to samo, dwukolorowe zwierzę w każdej książce jest inne? Popatrz, ta orka, niby taka biało czarna a taka inna....
Córko, który słoń ci się podoba? Który słoń mi się bardziej podoba?Narysujesz swojego?
Ten jest za szary, ten nie.
To jest mama z córka, to tak.
O! ten , ten jest najśliczniejszy, fioletowy......
Możemy tak godzinami.......spróbujecie?
Animalium
Muzeum Zwierząt
tekst: Jenny Broom
No to macie szał!! Animalium mamy i podziwiamy od przedwczoraj, ale moi faworyci to zdecydowanie Narwańcy :))) super zestawienie!
OdpowiedzUsuńja tez Narwańców najbardziej :) super ksiązki to i super zestawienie :)
UsuńMy mamy Zoologię i jest rewelacyjna! Kusi mnie jeszcze Animalium i Narwańscy - chyba nadszarpnę budżet i je kupię, bo wyglądają śweitnie! ;)
OdpowiedzUsuńszarp śmiało! nie będziesz żałować :)
UsuńŚwietne zestawienie :) A Animalium musimy mieć :)
OdpowiedzUsuńMiejcie, bo musicie :) bez Animalium ani rusz ;)
UsuńMamy Zoologię, na Animalię i Pupy się zasadzamy, natomiast Narwańców nie znałam, a z Pod ziemią, pod wodą jeszcze chwilę zaczekamy. Wszystkie wspaniałe i muszę przyznać, że takie zestawienie sprawia, że wszystkie zwierzaki nabierają charakteru. Bardzo mi się podoba, postaram się zapamiętać i wcielić w życie piękny pomysł przeglądania wszystkich tych ksiąg na raz :D
OdpowiedzUsuńja mam chyba w genach przeglądanie wszystkich książek na raz ;) polecam, potwierdzone z obu stron gałęzi genealogicznej, matka się okłada, ja, i córka ma :)
UsuńWow nie znałam wcześniej żadnej z tych ksiażek
OdpowiedzUsuńjuhu!!!!!! cieszę się, że wstąpiłaś do mnie i je poznałaś :)
UsuńBardzo ciekawe zestawienie i super pomysl z porownywaniem zwierzat w roznych ksiazkach :)
OdpowiedzUsuńdzięki za miłe słowa :) frajda była duża, dlatego polecam
UsuńSłoń też w "Małym Księciu" ;)
OdpowiedzUsuńJesteśmy jeszcze przed "Małym Księciem", ale uwaga jak najbardziej celna :)
UsuńZoologię i Animalium znamy, ale Narwańców zobaczyłam u Was pierwszy raz. Wygląda bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńPS. super pomysł na post :) fajne i oryginalne pokazanie różnych książek :))
To się bardzo cieszę, że poznałaś "Narwańców" czekając na "Animalium" trochę drżałam, że strącą króla z tronu , ale nie :) trwają u mnie mocno, ciekawam jest "Inwentarza zwierzat" z zakamarków.....
UsuńŚwietnie dobrane i zinterpretowane. Mam chęć na przynajmniej dwie pierwsze, tylko czy wytrzymam do grudniowych targów? :)
OdpowiedzUsuńJa zwykle nie wytrzymuję jak zobaczę książkę, którą musze mieć ;) trzymać kciuki, żeby Tobie się udało ;) ?
UsuńCórka dostanie "Animalium" pod choinkę od dziadków :-)
OdpowiedzUsuńMaczałam w tym palce ;-)