No bo jak nie uwielbiać takich prostych i dowcipnych zdanek, jak nie dać się uwieść prostym acz niebanalnym ilustracjom? Różowy rekin jest tylko lepko różowy, gil ma stylowy kubraczek, o kratce uchatki nie mówiąc. Celnie i charakternie. Podoba mi się, że każde zwierzę dostaje jakąś charakterystyczną właściwość, czy przez opis, czy przez grę słów.
To tylko kilka liter, a alfabet ma ich jeszcze kilka ;)
Najbardziej podoba mi się zaś w tej książce, to co robi z czytelnikiem.
Maluchy oczywiście wydaja dzięki, przedszkolaki trenują rymy celując w kosmiczne absurdy, początkujący uczniowie bawią się językiem i skojarzeniami na całego.
Książka inspiracja czystej wody.
chcecie przykłady?
K - Kos kosi kokosy
S - sroka boi się smoka, jest tak przerażona mimo iż smok wypadł sroce spod ogona
W - wydra wydarła się na wyjącego wilka-wyrwij ząb, wyrwidębie.
Ż - żaba rzekła do rzekomego żuczka- żuczku, spójrz na moje nożyczki
K - Krecik Krysia krzyczy -krótki mam krowi wzrok
K - Kos pije sos
Ś - świnka Sonia skrzeczy- skarpetki skórzane mam!
Przygoda z tą książka może się realizować jak zwykle na milion sposobów. My wybraliśmy sposób klasyczny, tekst plus ilustracja. Subtelny literowy collage plus malowanie najzwyklejszymi farbami wodnymi. Z maluchami w wycinanych literkach szukaliśmy podobnych, bez uczenia, bez napinki w stylu - oto litera k! znaj ja dziecię! Po prostu, bawiliśmy się, wycinaliśmy, malowaliśmy, sami i w zespole, a "k" samodzielnie, bez wysiłku rozprzestrzeniała się po umyśle. Inne litery tez oczywiście ;)
przepis na własne zoolitery:
-blok techniczny format miniumum a4
-pedzle różne rozmiary
-klej
-stare gazety lub książki którym chcemy podarować drugie zycie ;)
u nas według przepisu wyszło tak :)
Oczywiście przygoda z ksiażką trwa - tu klik -więcej przygodowych blogów :)
Do zobaczenia za dwa tygodnie :)
Moja Młoda uwielbia literki. Musimy rozejrzeć się za tą książeczką :)
OdpowiedzUsuńkto nie uwielbia literek ten trąba :) dla nas to trafiony zakup, mam nadzieję , że nie będziecie zawiedzione!
UsuńSuper gra słowna zachęcająca do dalszej zabawy i tworzenia własnych ciągów dalszych. pozdrawiam, mamatywna.pl
OdpowiedzUsuńDokłądnie tak :) właśnie jeśli zachęca to dla mnie spełnia swoje przygodowe zadanie :)
Usuńpowiem tak - Wasza książka wygląda lepiej niż oryginał :)
OdpowiedzUsuńrumienimy się :) dziękujemy , juhuuuu ;P
UsuńJakiś czas temu gdzieś ją widziałam i również chcemy ją mieć w naszych zbiorach!:)
OdpowiedzUsuńto serio dobry pomysł, my sięgamy na prawdę często i dużo z nią pracujemy, ten post to tylko wycinek, śpiewamy rymujemy tańce zwierzęce robimy ;)
UsuńWasza książka jest doskonała! Bystra barakuda mnie urzekła!
OdpowiedzUsuńProsty pomysł, a ile radości :) Bardzo mi się podoba twórczość własna młodzieży :D
OdpowiedzUsuńŚwietne, świetne! Lubię gry słowne na wyobraźnię, dzieciaki w to wpadają - plus dla książki. Wasza jest wspaniała!! Jestem fanką :)
OdpowiedzUsuń